Będąc w Berlinie, nie niszczyłem jedynie organizmu alkoholem etylowym, większości czasu niszczyłem ale mimo to znalazłem czas na wystawę. Kuratorską wystawę Images of Terror w C/O. Super konceptualne spojrzenie na obrazy jak i same zdarzenia które owe zdjęcia przedstawiają.
W tymże C/O strzeliłem sobie w oryginalnej maszynie z lat 60 zdjęcie, ażeby jakoś upamiętnić ten podły wyjazd.
Oksana powiedziała, że trochę przypominam skazańca ze zdjęcia Gardnera. Chyba jej chodzi o stan umysłu.